Bartosz Czekała i podcast "The Universe of Memory"

Obniż HOMOCYSTEINĘ błyskawicznie! Skuteczne i mało znane metody

Bartosz Czekała

Masz za wysoką homocysteinę i nie wiesz, co z tym zrobić? Spokojnie. To częsty problem, ale na szczęście rozwiązania są naprawdę proste. W odcinku omawiam konkretną listę działań, żeby szybko i skutecznie obniżyć ten marker.

Omówię interwencje dietetyczne oraz suplementacyjne, w tym takie, które są w większości nieznane w mainstreamie, aby spać spokojnie po nocach.

Odcinek w formie wideo do zobaczenia tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=0ZbAlxmysw8&t=5s

==================================
SPONSOR ODCINKA - MITOWELL

KOD ZNIŻKOWY NA LAMPY MITOWELL 15% - Bartosz15

https://mitowell.pl/?c=Bartosz15


=========================

https://linktr.ee/bartekczekala -> kursy, newsletter, mejl, strony

=========================
NEWSLETTER o pamięci, językach i żywieniu:

✔️ https://universeofmemory.pl/pamieciowy-przybornik/
=========================
KURSY i SZKOLENIA JĘZYKOWE oraz PAMIĘCIOWE ⤵️

Jeśli interesuję Cię szybka nauka języków obcych oraz skuteczne przyswajanie wiedzy z dowolnej dziedziny, takiej, jak choćby medycyna, czy dietetyka, to sprawdź moje kursy:

✔️ WSZYSTKIE KURSY INTERNETOWE ( https://universeofmemory.pl/kursy-internetowe-uom/ )

✔️ VOCABULARY LABS — Naucz się dowolnego języka od A do Z ( https://universeof...

Cześć, tu Bartek Czekała ze strony universeofmemory.pl i .com Mnóstwo osób prosiło mnie o temat homocysteiny, więc oto on i będzie on w wydaniu takim praktycznym. Mianowicie po prostu opiszemy sobie jak można obniżyć homocystyinę i na pewno w tym odcinku dowiesz się jakie są takie niestandardowe nieszablonowe sposoby obniżania homocy wykraczające po prostu poza witaminy z grupy B. Żeby było jasne, nie będę w tym odcinku omawiać w żaden sposób tego, czy homocystycyna jest szkodliwa. To materiał na osobny filmik. Ja ze swojej strony mogę dodać, bo widziałem, że mnóstwo osób zostawiało takie komentarze, bym powiedział, bardzo absolutyczne pod różnymi filmikami, że to homocysteina jest kłopotem, jeśli chodzi o miażdżycę. Więc moja taka szybka opinia, homocysteina absolutnie nie jest tak dużym kłopotem, jak większość osób sobie wyobraża, bym powiedział. jest poza w mojej głowie absolutną dziesiątką najbardziej szkodliwych rzeczy, które będą przyczyniać się do mierzycy. Chyba, że mówimy o bardzo wysokich poziomach, które praktycznie nie występują u większości osób. Innymi słowy homocyjna jest mocno przeceniana, natomiast to temat na osobny odcinek. Lecimy. W ogóle skąd bierze się homocysteina? Żeby sobie uświadomić po prostu jak to jest skomplikowany mechanizm, jak zawsze, jak wszystko tak naprawdę wciele, musimy sobie zobaczyć ten wykres. I tam na samej górze widzimy, że metionina bierze się z białek. Tak, bo metionina jest po prostu jednym z niezbędnych aminokwasów, których nasze ciało potrzebuje. Jako że mowa, że witamina B12 jest w stanie obniżyć homocysteinę, to pamiętajmy, witamina B12 znajduje się w mięsie, a to prowadzi nas do sponsora tego odcinka, którym jest nieustannie mięsna paczka. Jeśli ktoś jeszcze nie kojarzy, to mięsna paczka jest dostawcą mięsa z certyfikowanych ekologicznych polskich gospodarstw, gdzie mięso jest hodowane tak jak zawsze powtarzam, jak powinno być hodowane. Antybiotyki nie są używane na żadnym etapie hodowli, nie ma używanych żadnych boosterów wzrostu. Mięso jest mrożone w szczycie świeżości i to daje nam gwarancję, że mięso, które trafia do nas jest najwyższej możliwej jakości. Mięsna paczka działa w prosty sposób. wchodzimy na stronę miastą paczki. Wybieramy sobie produkt, jakąś paczkę, która nam pasuje albo kompletujemy własną. Punkt drugi, wybieramy gdzie ma zostać dostarczona. A punkt trzeci, cieszymy się dostawą prosto pod drzwi. Jeśli ktoś nie zamawiał jeszcze w mięsnej paczce, to schodem Bardo, że 10 jest 10% zniżki na pierwsze zamówienie. Dzięki i my lecimy dalej. Mam nadzieję, że nie będzie tak, że wiele osób pomyśli, że u dobra, jeśli spożywamy białka i tam jest metionina i niby metionina jest tym aminokwasem niezbędnym, a aminokwasem siarkowym i z tego powstaje homocylina, to metionina jest B. Absolutnie nie. Mionina ma całe, całe mnóstwo fantastycznych zastosowań. Wspomnę tylko o paru, żeby wiedzieć po prostu jak przydatny jest to aminokwas. Między innymi cykle produkcji białek są zapoczątkowywane przez metoloninę. Mety jest donorem, czyli dawcą grup metylowych, co jest potrzebne do całego procesu metylacji, który zaraz sobie pokrótce omówimy. Dodatkowo sama metonina będzie dawcą grup siarkowych do produkcji między innymi tauryny. Prawdopodobnie wielu z was y słyszało, że obecnie się mówi, że na przykład tauryna jest tak naprawdę drugą kreatyną, że jednym z takich po prostu absolutnie fantastycznych suplementów i jest świetny, trzeba przyznać. Natomiast no właśnie a propos tego w ciele właśnie te grupy siarki, które są używane do tworzenia tauryny biorą się właśnie z metioniny między nimi. Mionina jest również dawcą grup siarkowych do produkcji glutationu, czyli można powiedzieć tego całego naszego kompleksu różnego rodzaju antyoksydantów czy to endogennych, które my produkujemy, które są trzeba podkreślić dużo potężniejsze niż większość jakichkolwiek innych antyoksydantów, których będziemy spożywać z zewnątrz. A więc antyoksydantów egzogennych, jak to się ładnie mówi. Mety jest również używana do produkcji między innymi koenzymu. A idąc dalej, jak sobie zobaczymy na ten wykres, metionina jest również tak naprawdę używana do produkcji cysteiny, czyli innego aminokwasu siarkowego. Metionina i cysteina są te dwa główne aminokwasy siarkowe i sama cysteina jest fantastycznym antyoksydantem. Mam rozpisany odcinek o antyoksydantach endogennych, które produkuje nasze ciało i na pewno go prędzej czy później nagram, ale zauważyłem, że tyle osób uważa, że antyoksydanty to jest coś, co my spożywamy z zewnątrz, nie wiem, z warzyw. My sami produkujemy niesamowitą ilość antyoksydantów. I na przykład antyoksydanty siarkowe takie jak cysteina są absolutnie wyjątkowe w swoich właściwościach, bo one są bardzo często praktycznie pierwsze na linii obrony przed różnego rodzaju stanami zapalnymi czy stresem oksydacyjnym. Na przykład cysteina jest w stanie działać dużo, dużo szybciej niż witamina C i witamina E. Czyli zanim w ogóle pojawi się ogień w organizmie, widać już jakąś iskierkę, jest jakiś stan zapalny, jest ten stres oksydacyjny również obecny na miejscu, to cystaina już tam jest, używa swoich grup tiolowych, aby unieszkodliwiać różnego rodzaju związki, które powstają przy tym stresie oksydacyjnym. Z samego tego procesu tworzenia homocystein my nie będziemy dokładnie omawiać, bo wydaje mi się, że to byłby takie zbędne teoretyczne ćwiczenie, ale chciałbym tylko zwrócić waszą uwagę na dwa takie wiekopomne momenty, jeśli chodzi o ten cykl przekształcenia metioniny w homocysteinę, a następnie homocysteiny w ten nasz bardzo przydatny aminokwas cysteiny. W pierwszym momencie trzeba zauważyć, że mamy tam napis folic acid, czyli kwas foliowy, czy innymi słaby witamina B9. Więc witamina B9 jest przekształcana w 5 meto THF. Tam jest przekazywanie grupy metylowej, widzimy do witaminy B12. I dopiero ta witamina B12 w paru kolejnych krokach przekazuje tą grupę metylową do homocysteiny i homocysteina jest w dalszym ciągu przekształcana w cysteinę. No i nie trzeba, wydaje mi się, jednostki wybitnej, żeby stwierdzić, że aha, czyli witamina B9, czyli witamina B12 są absolutnie niezbędne w procesie przekształcania metioniny w homocysteiny i dalej homocysteiny do cysteiny. I tutaj możemy sobie zanim przejdziemy do innych właśnie różnego rodzaju związków, które będą obniżać poziom homocysteiny, dodać parę szczegółów. Pierwsze, kwas foliowy sam w sobie, czyli ta witamina B9, która jest bardzo często przedstawiana jako optymalny suplement, jest suplementem absolutnie do kitu. Najlepiej jest, jeśli ktoś chciałby suplementować witaminę B9, suplementować formę, która nazywa się metylofolian, ponieważ jest to forma natywna, aktywna w organizmie. I to samo tak naprawdę tyczy się witaminy B12. Istnieją cztery formy witaminy B12, których można nabyć w suplemencie. Jest cyanokobalamina. Owszem, tam jest cyjano, bo tam jest grupa, czyli jest cyjanek, który będzie uwalniany w organizmie po spożyciu tego suplementu. Trzeba podkreślić, te ilości są niezmiernie małe. One są unieszkodliwiane. Jakby sama szkodliwość, nazwijmy to, czy nonsens, korzystania z tego suplementu nie polega na tym, że tam jest cyjanek, tak? Bo jeśli chcielibyśmy bazować na tym argumencie, to uwaga, nie spożywajcie migdałów, tam też jest cyjanek, tak? Tylko no właśnie jest to dosyć bezsensowny argument. To są ilości, z którymi organizm radzi sobie absolutnie bez żadnego problemu. Nie jest to dla niego obciążenie. Mamy więc te formy witaminy B12, które są po prostu formami nieaktywnymi w organizmie. To jest właśnie cyanokobalamina i hydroksykobalamina. Więc jeśli idziecie na przykład do apteki i chcecie sobie kupić suplement B12, prosić o na pewno nie cyanokobalaminę i nie hydroksykobalaminę. Istnieją dwie formy, które są aktywne w organizmie i to jest metylokobalamina i to jest adenozynokobalamina. I tutaj chwila przerwy, bo jeśli wrócimy sobie do tego cyklu metylacji, który mieliśmy na obrazku i tam było B12, ta witamina B12 czy forma witaminy B12, która bierze udział w procesie metylacji to jest tylko i wyłącznie metylokobalamina. Adenozylokobalamina ma swoje funkcje i jak najbardziej jest użyteczna. Natomiast stricte jeśli chodzi o proces obniżania poziomu homocystyjny, ten proces metylacji, czyli przekazywania tej grupy metylowe i potem z właśnie metylokobalaminy do homocyny i przekształcenia homocyjny w cysty potrzebujemy do tego metylokobalaminy. Te formy do bani, o których mówiłem, cyanokobalamina, hydroksykobalamina, one są w stanie być przekształcane w metylokobalaminę, ale to jest jedna z takich rzeczy, po co w ogóle zmuszać organizm do różnego rodzaju cyklów konwersji? Kupmy sobie witaminę, która najzwyczajniej w świecie jest aktywna. Podstawowe witaminy, które biorą udział w przekształcaniu homocysteiny w cysteiny, czyli tak naprawdę w obniżaniu homocy to jest witamina B9. Tą najlepiej kupować jako metylofolian. I żeby było jasne, większość suplementów na rynku to kwas foliowy, a nie metylofolian, więc trzeba się upewnić, że na pewno dostajemy metylofolian w aptece. Druga witamina, która jest nam potrzebna do w tym cyklu to witamina B12. I forma witaminy B12, która nas interesuje, aby obniżyć skutecznie poziom witaminy B12, jak najszybciej to metylokobalamina i o taką prosić w aptece. Zanim przejdziemy dalej, trzeba wspomnieć jaki jest przedział normatywny jeśli chodzi o homocyjnę. Czyli jeśli pójdziemy sobie do laboratorium, zrobimy sobie badanie homocyjne, co jest normatywne? Ogólne normy zawsze będą zależeć od laboratorium, bo zależy między innymi od używanego sprzętu, od czynników, bla bla bla, takie klasyki, jeśli chodzi o diagnostykę. Natomiast w większości laboratoriów te normy będą wynosić od 5 do 12 mikromoi na, czyli od 5 do 12, jeśli chodzi o same te dane cyfrowe. Natomiast w niektórych laboratori, żeby się nie zdziwić, ten zakres może wynosić od 5 do 15. Też jak najbardziej jest okej. zależy to od sprzętu i od czynników, które są używane do właśnie przeprowadzania tego badania w różnego rodzaju badaniach, które będę omawiać substancjach, które są w stanie obniżyć homocysteiny, będę podawać wartości o ile dany związek obniżył homocysteiny. I to trzeba zawsze traktować ze zdrową dozą sceptycyzmu. Czemu? Bo to absolutnie zawsze będzie zależało od poziomu wyjściowego homocysteiny. Jeśli mamy osobę, która na przykład ma poziom wyjściowy homocystyjny 25 mikromioli na litr, taka osoba używając dowolnej z interwencji, której będę opisywać, może doświadczyć dużo, dużo większego spadku homocysteiny niż osoba, która zaczyna z poziomu na przykład 12 mikromoli na litr. Innymi słowy, im jest gorzej, tym te interwencje są skuteczniejsze. Im niższy masz obecnie poziom, tym mniejszych efektów możesz się spodziewać. Innymi słowy, osoby, które już mają niski poziom tej homocysteiny, czyli na przykład ktoś sobie zrobił badanie i ma, nie wiem, poziom homocy 8 czy dziewięć mikromoid, nie spodziewać się cudów, że był jasny tak spadnie, tylko te wartości nie będą jakoś szalenie znaczące. Nie można również zapomnieć o absolutnie zdroworozsądkowej poradzie. Mianowicie, jeśli twój poziom homocysteiny jest podwyższony, jest to jakiś sygnał od organizmu, szczerze mówiąc, że twoja dieta jest do bani, nie cokolwiek innego. Twoja dieta jest do bani. Może nie spożywasz wystarczająco na przykład mięsa, tak żeby dostarczyć witaminy B12. Może nie masz dostatecznej podaże witaminy B9. Może ogólnie właśnie to, co wydaje ci się zdrową dietą nie jest aż tak zdrową dietą. Żeby było jasne, są oczywiście inne powody potencjalnie bardziej patogenne czy patologiczne podwyższania poziomu homocystyiny. Natomiast dla mnie to jest zawsze fantastyczny marker tego, jak kto je, nie jak mu się wydaje, że je, bo praktycznie każdej osobie wydaje się, że je zdrowo, tylko jak rzeczywiście je. Poziom homocy homocystyjny bardzo ładnie będzie dawać nam obraz tego, jakie jest spożycie witamin z grupy B. nie tylko witaminy B12 i B9, jak zobaczycie, ale również witamin innych z grupy B oraz jaki jest między innymi potencjalnie poziom spożycia aminokwasów siarkowych, które przede wszystkim znajdują się właśnie na potęgę w produktach zwierzęcych i odzwierczęcych, do których nas aktywnie rząd, praktycznie wszystkie instytucje zniechęcają. Tak jak opisywałem, jeśli chodzi o ten cykl metylacji, absolutną podstawą jeśli chodzi o obniżanie poziomu homocysteiny i to jest coś, co będzie robiło, powiedzmy sobie szczerze, co 80% roboty, może trochę nawet więcej, to jest dostateczna podaż witaminy B9 i B12. Jeszcze raz idealnie ona powinna pochodzić z diety. Jeśli chodzi o metaanalizę to wychodzi na to, że spożywanie od pół do 5 mg kwasu foliowego, czyli witaminy B9 powodowało spadek poziomu homocystyjny o 25%, ale tutaj z bazy i tak relatywnie niskiej, czyli 12 mikromoli na litr, czyli z 12 mikromoi na litr samo podanie witaminy B9 powodowało spadek na 9 mikromii na litr. Dodanie do tego pół mg witaminy B12 spowodowało dalszy spadek homocysteiny o 7 mg. Tak więc innymi słowy te spadki są rzeczywiście niesamowicie znaczące jeśli chodzi o podanie witaminy B9 i podanie witaminy B12. Natomiast nie bez powodu wspominałem nie tylko w tym odcinku, tylko tak naprawdę parę razy poprzez te wiele lat nagrywania na YouTubie, że nie tylko witamina B9 i B12 bierze udział w unieszkodliwaniu homocystcyjny, ale również witamina B6 i uwaga witamina B2. Często jeśli widzieliście na przykład jakieś suplementy na rynku właśnie do obniżania homocystyny to najczęściej jest tam nie tylko witamina B9 i B12, ale bardzo często też witamina B6. Żeby było jasnie, jeśli przyjrzymy się efektom podawania większych dawek witaminy B6, to tak naprawdę nie ma większych efektów na obniżanie homocystyny. Jakieś mogą być, żeby było jasne, a one nie są duże. Na przykład w takim innym badaniu Norvid, gdzie podawano ponownie witaminę B9, witaminę B12, tam ponownie obniżanie tej homocystyiny całkowitej powdowało spadek o 27% przy podawaniu tych dwóch witamin, ale podawanie dodatkowo większych dawek witaminy B6 nie powodowało praktycznie żadnych statystycznie znaczących zmian. Natomiast czy warto wciąż mieć taką witaminę B6 wtedy w tym protokole? Uważam, że jak najbardziej, bo ta witamina B6 bierze udział w takim alternatywnym szlaku obniżania poziomu homocyjny, który nazywa się transsulfuracja. Więc jak najbardziej warto mieć potencjalnie tą witaminę B6, chociaż ja jestem większym fanem, żeby ta witamina B6, jeśli już ktoś dokonuje suplementacji, była dostarczana razem z magnezem. Sama witamina B6, kiedy jest dostarczana nie na odpowiednim poziomie, będzie powodowała większe wysikiwanie magnezu. Właśnie dlatego jeśli ktoś kupuje sobie suplement nawet najzwyklejszy w świecie cytrynian magnezu, to pewnie zauważyliście już, że tam jest witamina B6. Również właśnie ta witamina B6 sprawia, że ten magnez nie będzie wysikiwany w większych ilościach, innymi słowy, może lepiej wysycić tkanki. Przechodzimy do witaminy B2, czyli ryboflwiny. I ryboflowina jest niesamowicie ciekawa, bo ona jest w stanie obniżać homocysteinę, ale w bardzo specyficznych przypadkach. Czasami jeśli ktoś ma oporny poziom wyższy y homocysteiny, to niewykluczone, że właśnie witamina B2 pomoże. Witamina B2 będzie brała udział w tworzeniu takich dwóch enzymów, które nazywają się FMN i FAD FAT. I ten enzym FAT jest używany przez nasz enzym MTHFR. Wydaje mi się, że wielu z was na pewno kojarzy te mutacje czy polimorfizmy genetyczne właśnie MTHFR. Ten enzym MTHFR używa tego enzymu FAD FAT do produkcji 5 metylo THF. Jeśli spojrzymy na literaturę to suplementacja ryboflawiną jest w stanie obniżyć poziom cysteiny o 22%. A jeśli ktoś ma niski poziom ryboflawiny, a ona jest głównie znajdowana no właśnie w produkcjach ponownie zwierzęcych i odzwierzęcych. Dlatego często mówię, że poziom homocyjny świetnie odzwierciedla potencjalnie rodzaj diety, jaką ktoś stosuje. Obniżenie, którego możemy się spodziewać, to 22%, a nawet jeśli ktoś ma niski poziom ryboflawiny 40%, jak pokazuje to nasze pierwsze badanie. Ale uwaga, w jednym bardzo specyficznym przypadku, kiedy ktoś ma polimorfizm genetyczny MTHFR, który nazywa się 677 TT. To nie jest jeszcze raz kwestia brania samej witaminy B2 w tym przypadku. Badanie drugie y, które zostało opublikowane w roku 2006 pokazuje, że sama ryboflabina bez udziału witaminy B9 nie obniża jakoś specjalnie tej homocystyjnej. Innymi słowy, chcemy mieć całą tą sieć witamin z grupy B, idealnie właśnie B2, B6, B9 i B12. I wtedy możemy mówić o takim bardzo skutecznym podejściu do obniżania homocysteiny. Ja omawiam bardzo skrótowo badania, ale tych badań dotyczących pokazywania międzymi tego, że ryboflawina obniża homocysteiny tylko i wyłącznie u osób z tym polimorfizmem jest mnóstwo. Także nie zdziwcie się, że tam w sekcji literatura tych badań tak naprawdę są dziesiątki, a ja tutaj omawiałem ich mniej. Sekcja literatura jest dla osób, które chciałyby zdecydowanie bardziej rozszerzyć swoją wiedzę. Tutaj mówimy o polimorfizmie jakimś genetycznym. MTHFR 677 TT B, prawda? Jaka jest praktyczna wiedza tutaj? Jak mogę wiedzieć, że ja potencjalnie mam taki polimorfizm genetyczny? Po pierwsze jeśli chodzi o o dane takie statystyczne, epidemiologiczne, wiemy, że około 30% mieszkańców polskich ma jakieś formy polimorfizmów MTHFR. jest jakaś szansa i wcale nie taka mała, że potencjalnie masz taki polimorfizm. Kiedy robiłeś pomiary homocyny, ta homocysteina jest jakoś tam upierliwie podwyższona i nawet jeśli już usłyszałeś wcześniej, żeby zastosować witaminę B9 i B12 do obniżenia homocysteiny i zrobiłeś to, ale ona nie spadła w satysfakcjonujący sposób, być może jesteś posiadaczem tego genu. No ale sposób trzeci, tak naprawdę najlepszy to jest pójść i zrobić sobie to kosztuje w zależności od laboratorium. Wydaje mi się, chyba, że coś się zmieniło, 300, 400 zł za taki pakiet badania właśnie tych polimorfizmów genetycznych MTHFR i tam czarno na białym będziesz mieć podane, czy rzeczywiście cechujesz się takim wariantem tego polimorfizmu genetycznego, czy nie. Jeśli cechujesz się, to wiedz oczywiście, że jeśli włączysz sobie do tej suplementacji B9 czy B12, czy poprawisz dietę ogólnie i dorzucisz do tego ryboflawinę, to ten poziom homocystyjny powinien zdecydowanie bardziej spaść. Witamina B2 jest więc pierwszym takim nazwijmy nieszablonowym sposobem obniżania poziomu homocystyjny czasami w bardzo znaczący sposób. Jeszcze raz 40% obniżenia homocystyjny u osób z tym poimorfizmem, które miały niski poziom wyjściowy ryboflawiny. Ale kolejnym takim ciekawym suplementem, który tak naprawdę no większość osób nie łączy z obniżaniem homocysteiny jest nacetylocysteina. Naacetylocysteina generalnie działa w ten sposób, że jest w stanie przekształcać homocysteinę w takie różnego rodzaju kompleksy, które są łatwiej wydalane z moczem. Innymi słowy, tak naprawdę pozwala, jeśli chcielibyśmy to na maksa uprościć, pozwala wysikiwać homocysty bardziej usuwać ją z organizmu. I sama na cetylocystylina, oczywiście najczęściej ona jest znana w większości osób jako przynajmniej w aptece acetyrocysteina, czyli związek, który bierze się kiedy masz zapchane na przykład zatoki, jest jakiś mocny katar i to pozwala rozbijać wydzieinę po prostu i spływać jej. Innymi słowy odtyka zatoki, odtyka nos. Innymi słowy można to dostać w każdej aptece. Osoby bardziej zaawansowane znają nacetyrocysteiny jako prekursora, czyli substancję z której potencjalnie czy związku z którego jest tworzone coś innego, znają enacytetyrocytyny jako prekursora glutationu. No jest to taki ciekawy absurdzik, który oczywiście jest bardzo często widziany w medycynie, że jeśli podamy suplementacyjnie komuś glutation, to okazuje się, że to nie podbija specjalnie poziomu glutationu w organizmie. Ale jeśli podamy komuś prekursory, w tym przypadku między innymi aminokwase, takie jak nacetyrocysteina, to okazuje się, że wtedy ten poziom naszego najpotężniejszego, czy jednego z najpotężniejszych, bo nie zapomnijmy o melatoninie antyoksydantu, znacząco się podnosi. Teraz pytanie, jakie oczywiście dawki powinniśmy brać na cytrocysteiny, żeby uzyskać wyniki i jakie wyniki możemy uzyskać. Więc generalnie w jednym badaniu, w którym podawano 1,8 g nacrocystyjny dziennie przez cztery tygodnie. Dzięki temu protokołowi udało się obniżyć homocystyna uwaga tu tutaj bębenki 45%. Szokująco duża obniżka homocysteiny, zwłaszcza, że no mówimy jednak o suplemencie, który większość osób w ogóle nie wiąże z obniżaniem homocysteiny. Pomijając to, że tak jak mówiłem, można zwiększyć w ten sposób produkcję naszego glutationu. Jest to jeden z moich absolutnie ulubionych suplementów, jeśli chodzi o moje zdanie. W innym badaniu, w którym właśnie sprawdzano, czy na acetycyjna jest w stanie obniżyć homocyjnę, testowano oczywiście nie podawanie homocyjny w jednej grupie. W drugiej podawano 600 mgacy terocystyny dziennie, a w drugiej właśnie 1,8 g. I tam również udało się obniżyć znacząco homocysteinę, ale mówię o tym badaniu, ponieważ podsumowanie tutaj jest bardzo ważne. Podkreślono, że dawka 1,8 g obniżyła dużo bardziej poziom nacytetyrocysteiny niż dawka 600 mg. Innymi słowy, tu było podsumowanie tego badania, że ten efekt wydaje się zależny po prostu od dawki Nacyocyny, którą weźmiemy. Jeśli chodzi o o moją opinię, jeśli zastanawiasz się, wow, okej, dobra, jak mogę w takim razie mocno popchnąć konsumpcję na cytrocysteiny? Ja osobiście bardzo nie lubię przekraczać 1,8. 1,8 g na cytetylocystylinny dziennie. To jest moim zdaniem tak maksymalny pułap brania jej przynajmniej jeśli chodzi o taką stałą suplementację krótkofalowo być może znaczy można sobie pozwolić na większe dawki ale moim zdaniem lepiej nie. 1,8 to jest okej dawka. Ja osobiście sam biorę na przykład nacetrocysteinę natomiast maksymalnie w ilości 1,2 g dziennie. Ostatnim mega ciekawym suplementem, który jest w stanie obniżyć poziom homocystyjny i ponownie wydaje mi się taki, o którym większość osób nie słyszała, to betaina, lepiej znana i zaraz sobie zrozumiemy czemu ona działa, jako trimetyloglicyna, jest w stanie dostarczać właśnie grup metylowych, aby unieszkodliwiać homocystyinę. I co ciekawe, ta ścieżka, poprzez którą będzie działać betaina, czyli trimetyloglicyna, jest niezależna od działania witaminy B9 i B12, czyli tak mówiliśmy sobie B12 jako metylokobalaminy. Jeśli cały czas masz do czynienia z tym upierdliwym poziomem homocystyliny, to oczywiście być może witamina B12 jest w stanie pomóc, nacytycylina jest w stanie bardzo ładnie pomóc, ale betalina jest tak kolejną ciekawą alternatywą. Jakich efektów można się spodziewać? W jednym badaniu obciążano ludzi metioninom, to znaczy podawano im właśnie metioninę, czyli jeszcze raz przypomnienie, metionina jest przekształcana potem w homocysteinę oraz podawano odpowiednio 6 g placebo, 800 mikrog kwasu foliowego, czyli witaminy B9 plus 6 g placebo oraz 6 g betainy. I po sześciu tygodniach, jeśli chodzi o wyniki, udało się obniżyć poziom homocysteiny dzięki betainie o 1,8 mikromola na fosforiowy natomiast obniżył poziom homocystcyjny o 2,7 mikromola na litr i okazuje się, że betaina tak jak naacytylocysteina będzie powodowało to obniżenie homocysteiny w zależności od dawki, bo w jeszcze innym badaniu podzielono uczestników na cztery grupy. Jedna grupa była grupą placebo, druga grupa dostawała półtorej gama przez 6 tygodni betainy, kolejna dostawała 3 g i ostatnia dostawała 6 g. Jeśli chodzi o wyniki, to po tych sześciu tygodniach poziom homocysteiny w grupie, która dostawała 1ó5 g betainy, zmniejszył się o 23%. W tej, która dostawała 3 g, 30%, w tej, która dostawała największą dawkę, czyli 6 g, bet zmniejszył się o 40%. Podsumujmy sobie to wszystko łopatologicznie. Jeśli chcesz obniżyć poziom homocyny, w pierwszej kolejności zadbaj o dietę. Zwiększenie, znaczące nawet bym powiedział, zwiększenie spożycia produktów zwierzęcych i odzwierzęcych powinno naprawdę bardzo ładnie samo z siebie obniżyć poziom homocystyjny. Jeśli chcesz działać szybciej to oczywiście można wspomacją. Absolutną podstawą tej suplementacji będzie witamina B9, idealnie w postaci metylofolianu, oraz witamina B12, idealnie w postaci metylokobalaminy. Jeśli chodzi o witaminę B6, jest w stanie dawać raczej bardzo niewielkie spadki homocystyny, ale również warto ją uwzględnić w tym protokole. ryboflabina, więc witamina B2 jest w stanie bardzo ładnie obniżać poziom homocysteiny, ale to działanie jest ograniczone przede wszystkim do osób, które których cechuje ten polimorfizm genetyczny MTHF C67T. ryboflawinę, więc witaminę B2 trzeba również spożywać, spożywać z innymi witaminami z grupy B, takimi jak choćby witamina B9 i B12, żeby w pełni odczuć te czy zauważyć te efekty obniżania homocysteiny. Idąc dalej, Naacetrycyina jest w stanie spowodować większe usuwanie y homocysteiny z organizmu i efekty będą zależne od dawki. Absolutny minimum to jest 600 mgacyjny dziennie. Te maksymalne dawki używane w badaniach to 1,8 g nacetyrocysteyjny dziennie i spadki mogą być bardzo znaczące. W przypadku tego 1,8 g dziennie możemy spodziewać się spadków homocystyjny w przeciągu paru tygodni nawet o 45%. I na koniec jeśli chodzi o betainę dokładnie tak jak na cytrocysteina efekt będzie zależny od dawki gdzie największe jeśli chodzi o badania dawki czyli 6 g betainy dziennie powodowały obniżenie nte homocystyne również o parędziesiąt% od w przypadku najbardziej imponującego badania to obniżenie sięgało 40% i oczywiście znowu w zakresie paru tygodni pamiętajmy, że ta suplementacja musi trwać jakiś czas żeby zauważyć te namacalne efekty. Dajcie mi przede wszystkim znać, czy jest jakiś suplement, który was zaskoczył, jeśli chodzi o obniżanie homocysteinę oraz o potęgę, że tak powiem, obniżania homocysteiny. Jakie są wasze efekty, jeśli chodzi o eksperymentowanie z tymi suplementami, aby obniżyć homocysty która była u was podwyższona, albo co innego jeszcze u was działało. Na przykład jak dieta to mnie szczególnie ciekawi, wpłynęła u was na zmiana diety na obniżanie poziomu homocysteiny. Zawsze będę obecny w sekcji komentarzy, przynajmniej przez chwilę, aby odpowiedzieć na jakieś tam pytanka, które się pojawią. Istnieje forum dla patronów. Jeśli ktoś chce mieć tą, nie wiem, nazwijmy gwarancję odpowiedzi na różnego rodzaju pytania, można zostać patronem kanału i tam na tym prywatnym forum zadać mi pytanie. Jestem tam bardzo aktywny. I również dla patronów dostępne są fiszki ze wszystkimi informacjami z tego odcinka oraz poprzednich 170 odcinków, jeśli ktoś chciałby ściągnąć sobie tą wiedzę i jak najszybciej ją przyswoić. Dodatkowo dla patronów jest sekcja badanie tygodnia, gdzie raz w tygodniu omawiam jakieś tam ciekawe badanie, które wpadło mi w ręce. Omawiam je również często z odniesieniem do innych badań naukowych. Często są to bardzo, bardzo praktyczne rzeczy. Polecam również standardowo moje flagowe kursy, czyli kurs experts Incubator, kuźnia ekspertów, który pokazuje jak skutecznie przyswajać informacje, jak je zapamiętywać, tworzyć głębokie zrozumienie informacji, wdrażać suche informacje w praktykę. idealny dla osób, które chcą mieć dobre oceny, maturzyści, studenci, dla osób, które nienawidzą swojej pracy, chcą ją zmienić, a brakuje im umiejętności, żeby tą pracę zmienić. szczególnie ważne niestety w erze AI, która wydaje mi się niestety będzie pustoszyć rynek pracy. Idąc dalej do osób, które kochają swoją pracę, mają świetną pracę, ale potrzebują zdać jakiś certyfikat czy zdobyć jakieś dodatkowe kwalifikacje, żeby dostać podwyżkę, czy dostać awans. I na koniec dla takich osób jak ja i może ty, które chcą jak najwięcej zapamiętywać z tego, co czytają i słuchają, żeby nie mieć tego paskudnego uczucia straconego czasu. kurs vocabulary Labs, czyli laboratoria językowe, gdzie z kolei pokazuje jak samodzielnie nauczyć się dowolnego języka z dowolnej rodziny języków. System, który tam przedstawiam jest w pełni uniwersalny, aby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy non stop na szkoły językowe, k repetycje, fiszki, różnego rodzaju programy, aplikacje i tym podobne. Kurs o jeden włos za daleko również gdzie pokazuje jak zatrzymać i odwracać łysienie androgenowe zarówno u pań jak i u panów. Jak diagnozować u siebie przyczyny telogenowego wypadania włosów. To jest ten stan, kiedy włosy lecą garściami. Wypada 100, 150, 200 włosów dziennie. Ten stan można zatrzymać i odwrócić bardzo szybko. Również w tym kursie pokazuje jak walczyć z różnego rodzaju uporczywymi chorobami skóry głowy, takimi choćby jak upierdliwy łupierz. Trzy piosenki rockowe przypięte w pierwszym komentarzu pod filmikiem. Pod piosenkami z kolei bonusowa ciekawostka albo ciekawostki tyczące się tego odcinka. A po tym cała tona literatury naukowej u waszej ucieszę, żeby znowu rozszerzyć swoją wiedzę. Jeśli ktoś po prostu nie ma dość jeśli chodzi o te informacje z kolei jeśli chodzi o opis tam znajdziesz oczywiście linki do wszystkich moich produktów linki do patronatu produktów których polecam notabeny. Warto wspomnieć, że jedna z firmy, która reklamowała się u mnie, którą uwielbiam, sam mam ich lampę Mitoel, która sprzedaje lampy na światło czerwone lekko na podczerwone. Ma teraz promocję 15% zniżki w ramach Black Friday czy nadchodzących różnego rodzaju zniżek z kodem Bartosz 15. Więc jeśli użyjesz kodu Bartosz 15, możesz dostać 15% zniżki na zakup dowolnej lampy stojaków i czego tam sobie nie wymyślisz. Również w opisie jest link do mojego newslettera. Jeśli klikniesz ten link, tam wyskakuje okienko i możesz wklepać swój adres email i tam z kolei wysyłam różnego rodzaju artykuły związane z drugą częścią mojej działalności, czyli między innymi nauka właśnie o pamięci, poprawie zapamiętywania, nauce języków obcych, poprawie produktywności i tym podobne. Dzięki jeszcze raz serdecznie za wysłuchanie tego odcinka i do usłyszenia bardzo niedługo w następnym